Ostatnio odrobinę cicho na blogu i w naszych realizacjach ale to nie znaczy, że nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie po prostu w natłoku prac nie mam nawet kiedy napisać dla Was posta.
Ale spokojnie już nadrabiam zaległości.
Jakiś czas temu miałam okazję być u pewnego przemiłego Małżeństwa, które postanowiło wiele w swoim domu zmienić. Na początek pokazali mi sypialnię i opowiedzieli jak to zamarzyło im się mieć tu kuchnie z jadalnią.
Żaden problem, zabraliśmy się do pracy, mierzenia, projektowania, a ekipa do remontu pomieszczenie, zakładania niezbędnych instalacji i wprowadzania zmian.
Tak to wyglądało przed:
Fiolet na jednej ze ścian, nieśmiertelne kasetony na suficie.
Inwestorzy nie mieli pomysłu na kolorystykę i styl poza tym, że wiedzieli jaka funkcję pomieszczenie ma spełniać, że chcą aby nie miało drzwi - było otwarte na korytarz, a kuchnia znajdowała się na 1 scanie.
Po obejrzeniu kilku inspiracji w internecie, ustaleni co jest bliskie sercu Inwestorów i przy oglądaniu czego błyszczą im oczy zaproponowałam kolorystykę i materiały. Dość szybko udało nam się dograć szczegóły i powstał projekt wnętrza wraz z szczegółowym projektem mebli, który trafił do ekipy remontowej i stolarzy.
Realizacja została wykonana bardzo sprawnie i całość prezentuje się tak:
Klienci zadowoleni, my również, a co Wy sądzicie o takiej zmianie?
Teraz będziemy przygotowywać dla Inwestorów ciąg dalszy - projekt łazienki. Efekty już niedługo.